|
Pią Lip 17 2020, 21:28 | | Wirydarz Wydaje się bardziej, że to natura zamknięta wewnątrz murów Leśnej Cytadeli. Ogród rośnie tutaj bujnie i nieskrępowanie, choć gdy się przyjrzeć, można dostrzec w pozornym nieporządku doskonałą harmonię. Rosną tu aleje róż, narcyzów, tulipanów, kocanek, lilii i wielu innych gatunków kwiatów. Ogród wypełniono różnorakim ptactwem śpiewającym. Dostrzec je można na drzewach, w krzewach, jak przelatują między gałęziami. Częściej je słychać: niesie się ich cicha melodia. W rozrzuconych po dużym terenie wirydarza szklarniach hoduje się zioła i egzotyczne gatunki owoców oraz warzyw. Wąskie, równo brukowane ścieżki prowadzą do kamiennej fontanny. Jest piętrowa, szeroka, skromna w zdobieniach. Na jej dnie, przez czystą wodę, z łatwością można dostrzec barwną ceramiczną mozaikę przedstawiającą taniec trzymających się za ręce rusałek. Krążą one szczęśliwe wzdłuż krawędzi fontanny, a gdy się wsłuchać uważnie, pod szmerem wód słychać coś jakby cichą piosenkę w starym, nieznanym dla ucha języku. Po wirydarzu rozlewa się czysta, lśniąca, zarybiona sadzawka, po której popłynąć można niewielką, drewnianą łódką napędzaną magią. Zawsze jest tutaj przyjemna temperatura, odpowiednia dla roślin i zwierząt, które zimą mogłyby nie przetrwać w archangielskich warunkach. |
|